sobota, 2 maja 2015

Witajcie, kochani.
W najbliższym czasie na blogu pojawi się wiele zmian. Od zupełnie innego wyglądu, nowego szablonu, nagłówka i szczegółów po większą ilośc postów lepszej jakości. 
Postanowiłam, że ta notka będzie staranniejsza niż zwykle. 

Nareszcie pogoda dopisuje i można wybierac się na trochę dłużej na rolki. 

Rolki?

I owszem. Dla osób, które troszkę mniej o mnie wiedzą:
Rolki to -moim zdaniem- jedna z najwspanialszych rzeczy, jakie zdołano wynaleźc. Jeżdże od pierwszej klasy szkoły podstawowej (czyli już od średnio siedmu lat). To taka moja odskocznia od rzeczywistości, której ostatnio potrzeba było bardziej, niż kiedykolwiek, pomaga mi rozładowac złą energię. Są dni, kiedy wracam ze szkoły, jem obiad, plecak rzucam w kąt, zakładam rolki i jeżdżę do późnego wieczora, a wracając do domu nie mam już siły na cokolwiek. Najlepszy sport? ROLKI. Gorąco polecam. Szczególnie godne polecenia są rolki firmy AXER. Na jednych przejeździłam średnio 4 lata, a te, które mam teraz mam już od średnio trzech lat) Niestety są już rozciągnięte do maksymalnego rozmiaru i strasznie bolą mnie nogi, kiedy długo jeżdże, gdyż są ciut za małe.

W ostatnich dniach dowiedziałam się, że istnieje coś takiego jak rolkarstwo figurowe [klik], co bardzo mnie zaciekawiło. Dośc o moich zainteresowaniach. 




Zanim przwiniesz w dół może włączysz piosenkę, która umili ci czytanie

Dziejsza notka miała byc inna, niż zwykle. 
Spędziłam dzień w dośc nietypowy dla mnie sposób. Nie otaczali mnie przyjaciele, pogoda stroiła humorki a mimo to udało się i dzień mogę zaliczyc do udanych. Spędziłam go w gronie rodziny i dziewczyny mojego młodszego brata (co z tego, że mają po pięc lat, nie?) Ta mała cwaniaczka zanim przeszli przez jezdnię powiedziała do niego, że boi się przejśc na drugą stronę i złapała go za rękę, by trzymac przez następne na oko pół dnia z pretekstem, że zimno mu w dłoń. Takie dziecinnie proste, nie?
Już całkiem niedługo pojawi się 50 post! Sama jeszcze nie mogę uwierzyc, że wytrwałam tak długo. Z okazji tej okrągłej sumki chcę zrobic dla was niespodziankę, ale nic więcej na ten temat nie napiszę. 


Tekst piosenki? Czytaj dalej!
Duch i szary dym
Król bezwzględnych cisz
No i wzgórze, skąd widać nas
Znów w oczach piach...

Nikt nie mówił, że żyć będzie łatwiej
kiedy Ty nie wiesz, że...
ta lwia część,która tęskni za Tobą
która we mnie jest
a we mnie ta lwia część
która myśli za Tobą
jak to jest możliwe?

Kruk i dym zgasł
Gruz, brak flar
No i wzgórze, skąd wciąż się tli
grzmot przerwał mi...

Nikt nie mówił, że żyć będzie łatwiej
kiedy Ty nie wiesz, że...
ta lwia część, która myśli za Tobą
która we mnie jest
a we mnie
ta lwia część, która tęskni za Tobą
jak to jest możliwe?

A we mnie
ta lwia część, która tęskni za Tobą
która we mnie jest
a we mnie
jak to jest ...


Dobranoc,
Mika.




2 komentarze:

  1. Nie mogę się doczekać tego nowego szablonu.
    A Kiś nadal tylko raz jeździł na rolkach... u Żulki..., co lepiej zostawić bez komentarza.xd
    ,,Lwia część''. :*

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja z rolkami mam zupełnie tak samo... Tylko ze moje wytrzymują max rok xD I nie dlatego że są za małe, ale dlatego że mają zjechane kółka ;/
    Zapraszam w wolnej chwili
    http://ci-nnamon-girl.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń